niedziela, 3 listopada 2013

Roździał 6

oczami Zayna* 
Otwożyłem oczy i ogarnąłem że jestem pod łóżkiem a nade mną słyszałem odgłosy buzi buzi co mnie rozbawiło szybko chwyciłem poduszke która leżała obok mnie wygrzebałem się z pod łóżka i wskoczyłem na nie Niall i Bella byli wystraszeni a ja się śmiałem oboje chwycili poduszki i zaczeli mnie nimi bić.Zacząłem piszczeć jak małe dziecko.Te moje piski obudzily wszystkich.Wzieli poduszki i zaczęli mnie nimi olewać nimi.
-Przestańcie prosze!-zacząłem drzeć się na całe gardło
-Nigdy!-wykrzyknęli chórem-Prosze dam wam co chciecie!
-Idź do sklepu i zrób śniadanie-powiedziała Bell i Niall.
-Ok tylko przestańcie.
Godz później Oczami Bell*
Siedzieliśmy przy stole i zajadaliśmy śniadanie które zrobił Hazza bo Zayn próbował i próbował aż wkońcu nawrzeszczałam na niego bo mi kiszki skręcało.
-Gdzie ty sie nauczyłeś tak gotować?-spytałam lekko ździwiona.
-Mama od najmłodszych lat mnie uczyła.-powiedział dumny Harry.
  Oczami Liama*
Nie wiem jak długo muszę ukrywać.Muszę wkońcu powiedzieć Izy co do niej czuję.Mam pewien pomysł
-Izy, mogę cię prosić na stronę?-zapytałem nieśmiało.
-Jasne.Zaraz wracam!-krzyknęła
Na stronie:
-Mam do ciebie pytanie a jednocześnie prośbę-powiedziałem zmieszany.
-Wal prosto z mostu-powiedziała z lekkim uśmieszkiem.
-Ok.Od dłuższego czasu coś do ciebie czuję i to nie jest przyjaźń.Czy chciałabyś być moją dzie.....-niedokończyłem bo ona wpiła się w moje usta a za sobą usłyszałem głośne uuuuuuuuuuu.
-Czyli się zgadzasz?-zapytałem uradowany.
-Liam ja to samo do ciebie czuję to samo odkąd cie poznałam.-wyznała z uśmiechem.
- Wiesz jak sie cieszę że jesteśmy parą.-powiedziałem i ją czule pocałowałem i wróciliśmy do reszty a tam....

                                         Podabało się Pozdro <3 Kadzia i Kazia

1 komentarz: